Wielokrotnie genealodzy są bombardowani tym pytaniem lub sami je sobie zadają. Przypominam sobie wtedy poniższy fragment z jednej z ksiąg Starego Testamentu – Mądrości Syracha, gdzie w rozdziale 3. czytamy:
„1 Mnie, ojca, posłuchajcie, dzieci,
i tak postępujcie, abyście były zbawione.
2 Albowiem Pan uczcił ojca przez dzieci,
a prawa matki nad synami utwierdził.
3 Kto czci ojca, zyskuje odpuszczenie grzechów,
4 a kto szanuje matkę, jakby skarby gromadził.
5 Kto czci ojca, radość mieć będzie z dzieci,
a w czasie modlitwy swej będzie wysłuchany.
6 Kto szanuje ojca, długo żyć będzie,
a kto posłuszny jest Panu, da wytchnienie swej matce:
7 jak panom służy tym, co go zrodzili.
8 Czynem i słowem czcij ojca swego,
aby spoczęło na tobie jego błogosławieństwo.
9 Albowiem błogosławieństwo ojca podpiera domy dzieci,
a przekleństwo matki wywraca fundamenty.
10 Nie przechwalaj się niesławą ojca,
albowiem hańba ojca nie jest dla ciebie chwałą.
11 Chwała dla każdego człowieka płynie ze czci ojca,
a matka w niesławie jest ujmą dla dzieci.
12 Synu, wspomagaj swego ojca w starości,
nie zasmucaj go w jego życiu.
13 A jeśliby nawet rozum stracił, miej wyrozumiałość,
nie pogardzaj nim, choć jesteś w pełni sił.
14 Miłosierdzie względem ojca nie pójdzie w zapomnienie,
w miejsce grzechów zamieszka u ciebie.
15 W dzień utrapienia wspomni się o tobie,
jak szron w piękną pogodę, tak rozpłyną się twoje grzechy.
16 Kto porzuca ojca swego, jest jak bluźnierca,
a przeklęty przez Pana, kto pobudza do gniewu swą matkę.”
Zacząłem poszukiwania przodków już kilka lat temu. Myliłby się ten, kto sądziłby, że chodzi tylko o dopisywanie nowych imion i nazwisk do genealogicznego drzewa. To coś o wiele ważniejszego – coś, co kształtuje, wychowuje, uczy pokory i historii. Niezależnie od stanu społecznego i majątkowego przodków.
W moim przypadku duży udział w rozbudzaniu fascynacji historią ma m. in. mój Dziadek po mieczu – Jan Dobkowski, którego na poniższej fotografii możecie zobaczyć w moim towarzystwie: